O sobie: Gdy pierwszy raz wsiadłam na plecak do obecnie męża, wtedy chłopaka czułam jednocześnie strach i ekscytację - chciałam, jarało mnie to ale były obawy po wypadku motocyklowym w rodzinie. I wsiąkłam w to totalnie ! Po kilku przejażdżkach wiedziałam, że będę jeździć sama, że muszę !
Nic w życiu nie daje mi tyle frajdy. Moja odskocznia, moja pasja, moja miłość. Ciągle odkrywam siebie w motoryzacji i na pewno na tym nie poprzestanę.
Na czym jeżdżę: Najpierw Yamaha FZR600, później CBR 600 F4i a obecnie CBR 600rr. Prawie 10 lat turystycznie i wokół komina a od niedawna na torze.
Od kiedy: 2014
